We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Elena

from Wiatr Sieje Nas by el banda

/

lyrics

Wdech i wydech
na przełęczy istnień,
w konarach drzew, w koronach snów.
Nie budź mnie jeśli mam tu być,
nie budź mnie jeśli to nie sen.

Czerwień piekła,
pulchne ściany jak filc,
poduszka łożyska, rodzę się w drodze na rzeź.
Jedna z drugą stańcie ze mną,
to jest moje źródło, życie i krew.

Wysyłam pocztówkę w ornament roślinny,
mandalę z psiej ruty i kłujących rzepów.
To errata podręczników o dekret siedem siedem zero.
Dwa miliony wyplutych dzieci i dziesięć tysięcy martwych ciał.
Nienawiść do kobiet to się nazywa i wbija ostatni gwóźdź do trumny.
Nie pomoże im już korzeń chrzanu,
nie pomoże piołunowe łoże, druty, zasieki z czarcich ziół ni łodyga łopianu ostra jak nóż,
druty, zasieki z czarcich ziół ni łodyga łopianu ostra jak…

Jedna z drugą stańcie ze mną,
to jest nasze źródło, życie i…
Jedna z drugą stańcie ze mną,
to jest nasze źródło, życie i krew.

credits

from Wiatr Sieje Nas, released December 5, 2018

license

tags

about

el banda Warsaw, Poland

Members:

Anna Zajdel - voc
Rolf - bass
El Blanco - guitar
Elwis - drums

Former members:

Serge - guitar
Kri Kri - drums
Szymon - drums
Łoś - drums
... more

contact / help

Contact el banda

Streaming and
Download help

Report this track or account

If you like el banda, you may also like: